"Nikiforiana"

Galerie » "Nikiforiana"

„Nikiforiana”, eksponat 7, 8, 9 i 10 – to dwa rysunki projektów pieczęci autorskich Nikifora i ich rewersy. Pieczęcie są jednym z najciekawszych tematów dotyczących twórczości artysty. Nie dość, że prawdopodobnie nie poznamy bezpośrednich przyczyn, dla których artysta zaczął stosować przybijanie pieczęci na swoich pracach – to na dobrą sprawę nie posiadamy kompletnej wiedzy na ich temat. Według stanu „na dziś” i najlepiej pojętej wiedzy pełną informację na ten temat czytelnik odnajdzie na stronie "Rekomendacje", „Pieczęcie” i dalej „Pieczęcie oryginalne”. O powyższych projektach wykonanych ręką artysty wspominał w swojej książce redaktor A. Banach („Pamiątka z Krynicy”). Nie przypuszczam, aby rysunki były znane szerzej poza kręgiem osób związanych z ich wcześniejszym posiadaczem. Za sprawą krakowskiego właściciela galerii projekty te trafiły niedawno do mojej kolekcji i dlatego postanowiłem je udostępnić czytelnikom niniejszej strony o Nikiforze. Projekty pokazane w galerii na fotografii 7 i 9 są pewnym zaskoczeniem, gdyż nie przypuszczałem, że mogły się zachować. Pierwszy z nich to ewidentnie wzór dla pieczęci „Nikifor w garniturze”, natomiast drugi projekt nie znajduje swojego wiernie odtworzonego oryginału w postaci pieczęci. Nieco odległe podobieństwo występuje z pieczęcią „Nikifor w słomkowym kapeluszu”. Obie pieczęcie, które prawdopodobnie powstały na bazie tych projektów były używane przez Nikifora dosyć długo, przy czym pierwsza z nich spotykana jest często – druga występuje o wiele rzadziej. Ciekawe jest to, że w przypadku obu projektów na ich rewersach została odbita zrealizowana wersja pieczęci „Nikifor w garniturze”. Dodatkowo na odciski pieczęci naniesione zostały ręką Nikifora poprawki do tekstu, tak jakby artysta nie był zadowolony z ich treści, mimo, że była ona poprawna i pozostała niezmieniona. Można spekulować, że Nikifor miał jakieś sugestie do dalszych projektów pieczęci, które prawdopodobnie znajdowały się obok. Wskazuje na tę ewentualność fakt, że na krawędziach rewersów projektów pieczęci zachowały się fragmenty kolejnych odcisków pieczęci z poprawkami. Przypuszczam, że projektów było kilka „w szeregu” na jednym kawałku kartonu i, że ostatecznie zostały one rozcięte na pojedyncze egzemplarze. Mogło to nastąpić jeszcze u rzemieślnika wykonującego pieczęć dla Nikifora lub wiele później przed oprawą dla kolekcjonera. Jest, więc prawdopodobne, że gdzieś w posiadaniu prywatnym znajdują się jeszcze dalsze egzemplarze projektów pieczęci autorskich i z czasem też będą dostępne dla szerokiego grona zainteresowanych.